Eutanazja dla chorej psychicznie 29-latki | Hania Es

SUBSKRYBUJ: http://youtube.com/HaniaEs/?sub_confirmation=1

Temat trudny, na pewno kontrowersyjny i nieoczywisty. Wnioski o eutanazję składane przez osoby chore psychicznie są niezwykle ciężkie do rozpatrzenia. Sprawy etyki i morale na pewno ciążą na każdym decyzyjnym, dlatego jedynie 10% z takich podań jest rozpatrywanych pozytywnie. To dużo czy mało? Jakie jest moje zdanie o Aurelii, 29-letniej dziewczynie, która od 12 roku życia leczy ciężką depresję i zaburzenie borderline – czy powinno się jej pomóc zakończyć swoje życie, czy jednak próbować ją przy nim podtrzymać, mimo wyraźnego cierpienia?

Artykuły nt. Aurelii Brouwers:
https://www.theguardian.com/society/2018/mar/17/assisted-dying-euthanasia-netherlands
https://www.mirror.co.uk/news/world-news/woman-29-died-euthanasia-clutching-13008980
https://www.bbc.com/news/stories-45117163

Komentarz, o którym mówię (Facebook):
Dorota Prószyńska: Ośmielę się stwierdzić, że w przypadku eutanazji da się przewidzieć (i lekarze są chyba niemal w 100% pewni), jak zachowa się ciało ludzkie w trakcie umierania i po śmierci. W przypadku samobójstwa może być z tym naprawdę różnie, tak zadana śmierć może przysporzyć masę bólu (nawet przedawkowanie leków nie gwarantuje, że człowiek będzie wyglądał, jakby spał, wszystko zależy od tego, co zażyje i w jakich ilościach, jak zareaguje organizm). Raz, że w przypadku eutanazji nie ma mowy o bólu, dwa, ciało osoby po eutanazji powinno być łatwiejsze do przygotowania do pogrzebu.
Do czego zmierzam – rodzina. Podejrzewam, że raz, że ta dziewczyna chciała odejść w spokoju i bez cierpienia, dwa, mogła chcieć (a nawet jeśli nie ona, to może ktoś inny poddający się eutanazji), aby jej rodzina nie musiała przechodzić przez koszmar pt. dziewczyna wyskoczyła z okna z dziesiątego piętra, rzuciła się pod pociąg czy zrobiła sobie coś naprawdę paskudnego. Nie umiem sobie wyobrazić, przez co przeszli bliscy tej konkretnej osoby, to musiał być dla nich olbrzymi dramat, ale powiększenie tego dramatu o widok zmasakrowanego czy poranionego ciała członka rodziny to coś niepotrzebnego.

Instagram: http://instagram.com/hania.es/
Facebook: http://www.facebook.com/haniaess
DRUŻYNA ES na Facebooku: http://bitly.com/druzynaes
Twitter: http://twitter.com/haniaes
Blog: http://www.hania.es/